Odcinek XXIV – Rejs z St Martin na Trynidad z przystankami na St Lucia, St Vincent i Tobago Cays

Dotrzeć tam i przeżyć to wszystko – bajka! Zrobić z tego film – czysta przyjemność. Załadować na serwer przebywając w Panamie – nie lada wyzwanie :)
Zapraszam do odkrywania lądowych szmaragdów i podwodnych pereł wschodnich Karaibów w towarzystwie Kuby, Natalii i naszym oczywiście…

Noc żywej reggae – Saint Martin, Grand Case

Po długich poszukiwaniach żywej, karaibskiej muzyki dotarliśmy wreszcie do wyspy, która nie odcięła się od swoich korzeni! Grand Case na Saint Martin jest domem występów muzyków 7 dni w tygodniu – od poniedziałku do niedzieli, co noc z innego lokalu docierają do kotwicowiska dźwięki instrumentów grających różne rytmy z przewagą reggae, której w tak dobrym wykonaniu nie znaleźliśmy na żadnej z wcześniej odwiedzonych wysp.
Uprising to młodzi muzycy grający stare dobre oraz nowe własne, równie ciepło kołyszące kawałki. Poznaliśmy ich na imprezie ‚Pełnia na plaży’ i postanowiliśmy podążyć za nimi na kolejne, większe wydarzenie kilka dni później…

Jest to premierowy film naszego nowo otwartego kanału INDRA TRAVEL VIDEOS, który ma na celu prezentowanie przygód, wydarzeń, miejsc i ludzi w formie krótkich wideoklipów kierowanych do międzynarodowej widowni.

Odcinek XXIII – Rejs prawie dookoła Antigui i dzika Barbuda

Odwiedzane przez nas do tej pory wyspy leżały głównie na aktywnych lub wygaslych wulkanach. Tak strome jak zbocza wulkanów nad woda są ich kontynuacje pod jej powierzchnią. Krystaliczna woda je otaczajaca przybiera kolor indigo ze wzgledu na duże głębokosci sięgajace nawet kilometra w odleglosci kilkuset metrów od brzegu… Bialy i różowo-bialy piasek, jakim opsypane są plytkie brzegi Antigui i Barbudy, gra światłem i wyczarowuje z tej samej wody magiczny, idylliczny lazur… Milego seansu!

Odcinek XXII – Rejs Trynidad – Gwadelupa z przystankiem na Martynice

Chaguaramas to jak do tej pory najmniej atrakcyjne z odwiedzonych przez nas kotwicowisk. Mimo nie najepszej prognozy postanawiamy wciągnąć kotwicę i teleportować się do jakiejś pięknej zatoki z krystaliczną wodą i żółwiami zamiast statkami i ropą wokół jachtu. Po wyjściu z zatoki Paria obieramy kurs północno-wschodni i trzymamy się nawietrznej…
Gwadelupa zaskakuje nas bogactwem życia w rezerwacie Jaques’a Cousteau i silnym spadowym wiatrem w nocy. Żegnamy ją krótką wizytą w Deshaies.

Odcinek XXI – Rejs z Dominiki na Trynidad i karnawał na ulicach Port of Spain

Z Dominiki chcieliśmy ruszyć dalej na północ i zatrzymać się na Gwadelupie. Zbliża się jednak karnawał, a jego stolicą na Karaibach jest leżyący daleko na południe Port of Spain…
Cóż, Gwadelupa czekała na nas ponad 3 miliony lat, wytrzyma jeszcze parę tygodni!

Odcinek XVIII: Wrzące jezioro i dolina spustoszenia – odkrywamy tajemnice Dominiki

Życie na Dominice toczy się zwyczajowym, karaibskim tempem, a jej mieszkańcy zdają się nie martwić faktem, że ich piękna wyspa leży na ośmiu aktywnych wulkanach. Wydobywające się spod ziemi gazy podgrzewają źródlane wody oraz jezioro znajdujące się w małym kraterze. Szczyty zielonych gór osnute są niemal zawsze gęstymi chmurami, siarkowodór miasza się z zapachem lasu…

Szampańska Rafa, Dominika

Champagne Reef to jedno z najciekawszych miejsc do rurkowania (pływania z maską i rurką) na Karaibach – płytkie wody, bąbelki gazów wuklkanicznych, korale, gąbki i naćpane siarkowodorem rybki, które zdają się nie przejmować obecnością alfa predatora, ale jeśli już, to schodzą mu z drogi w bardzo wyluzowanym stylu.

Zdjęcia wyglądają jak z archiwów, ponieważ wykonałem je swoją pierwszą, byłą kamerą podwodną… łyknęła trochę tej szampańskiej wody i chyba jej siarkowodór zaszkodził, bo nie ożyła mimo osuszenia jej wnętrza.

Odcinek XVII – St Anne, spotaknie z Chopinem i Anse Noire, Martynika

Od opuszczenia wysp Kanaryjskich końcem listopda byliśmy w ciągłym ruchu… Nadszedł czas przystanąć na dłuższą chwilę i znudzić się jakimś miejscem. Żeglując z St Anne w stronę Fort de France wzdłuż południowo zachodniego brzegu Martyniki zobaczyliśmy wymarzone na taką okazję miejsce – małą, spokojną zatoczkę Anse Noire.